Świadkowie Jehowy Wiki
Advertisement
Johannes Steyer (1908–1998)

Johannes Steyer
(1908–1998)

Johannes Steyer (ur. 29 września 1908, w Röhrsdorf, w pobliżu Chemnitz, zm. 1 marca 1998) – więzień obozów koncentracyjnych w Buchenwaldzie, Mauthausen, Sachsenburgu i Sachsenhausen.

Johannes Steyer był członkiem społeczności Świadków Jehowy w Niemczech. Został aresztowany 5 marca 1935 roku, a w obozach spędził ponad 10 lat (więzień nr 1795). Po przejściu na emeryturę zajął się hobbystycznie malarstwem. W latach 70. stworzył serię 27 akwarel, w której na podstawie osobistych przeżyć i zachowanych fotografii chronologicznie przedstawił swoje przeżycia w obozie. Kolekcję akwarel „The Buchenwald Series” przekazał do Archiwum Historycznego Towarzystwa Strażnica w Selters.

Seria akwarel[]

Seria 27 akwarel z kolekcji „The Buchenwald Series” autorstwa Johannesa Steyera:

Jst23

1. „Jako miecz Kościoła Hitler zaatakował Świadków Jehowy, Żydów, politycznych [dysydentów] i kryminalistów. Zamiarem było szczególne prześladowanie Świadków Jehowy, nie jako chrześcijan, ale dlatego, że uznano ich za przestępców.”

Ogromna, wyrzeźbiona karykatura Hitlera w aureoli otoczona wieloma basztami wznoszącymi się nad niemieckim miastem, z palcem wskazującym na podmiot oskarżenia i swojej nienawiści. Miasto wyróżnia się ostrymi wieżami kościelnymi zwieńczonymi krzyżami, a z okien wystają nazistowskie flagi ozdobione swastyką, symbolizującą partię nazistowską. Ta ikonografia odwołuje się do korzeni prześladowania Steyera jako Świadka Jehowy i wykluczenia Badaczy Pisma Świętego z grona legalnych religii chrześcijańskich w Niemczech.
Jst24

2. „Ten pomiot zostanie wytępiony w Niemczech!”

Hitler histerycznie reaguje na zalew telegramów protestacyjnych wysłanych do niego 7 października 1934 roku przez Świadków Jehowy z całego świata. Atmosfera klaustrofobiczna jest tworzona przez pola kolorów nazistowskiej czerni i czerwieni, które ograniczają maniakalnego Hitlera. Fuehrer stoi na podium SS z zaczerwienionymi dłońmi podkreślając swoją niechlubną przechwałkę.
Jst01

3. „Nie chcemy Królestwa Bożego Jehowy! Mamy nasz Kościół i naszego Fuehrera!”

Artysta Johannes Steyer stoi niemy i bez twarzy w centrum kompozycji, brama ogrodowa przecina i okrąża środek jego ciała. Jest tak ustawiony z powodu swojej służby. Nad jego głową wisi flaga ze swastyką. Rodzina gwałtownie odrzuca poselstwo, uwalniając psa i wykrzykując nazistowskie pozdrowienie. Złowieszcza postać brunatnego nazistowskiego szturmowca stoi na drodze. Burzowe chmury pojawiają się na horyzoncie.
Jst02

4. „Ja cię aresztuję!”

Steyer zostaje aresztowany 5 marca 1935 roku i wydany na policję przez nazistę. Chmury burzowe teraz już całkowicie kłębią się nad jego głową, a ciemność kompozycji jest zakłócona przez oświetloną flagę nazistowską, teraz porwaną przez potężną bryzę.
Jst03

5. „„Wróci około południa” – tak mówił”

Steyer zostaje aresztowany przez gestapo i zamknięty w wielkiej furgonetce, która jedzie w bladą niepewność. Został zesłany do obozu koncentracyjnego w Sachsenburgu. Zegar stoi w dramatycznym cieniu, który ciągnie się po stole, oznaczając powolnie mijające godziny dla żony Steyera, gdy mąż nie wraca. Będzie więziony przez następne dziesięć lat.
Jst04

6. „Deportowany do obozu koncentracyjnego”

Przybycie do obozu koncentracyjnego jest początkiem prześladowań. Nowi więźniowie po ogoleniu głowy i ubraniu pasiaka są zmuszani do zmoczenia swojego pasiaka co nazywa się „chrztem” a następnie do kilkugodzinnego przebywania w cieniu murów tzw. Salonu Saskiego do wieczora. Czerwona plama oznacza teraz zachmurzone niebo. Ciemny cień murów powtarza się w każdym obrazie przemocy w obozie.
Jst05

7. „W trakcie budowy – w lesie budowane są pierwsze baraki”

Nowy obóz koncentracyjny Buchenwald powstaje w środku wielkiego lasu. Świadkowie Jehowy należą do pierwszych więźniów kierowanych do tego obozu. Po raz pierwszy przedstawiono obcą ciemność lasu. Buchenwald oznacza „las bukowy”, a gęsty las jest głębokim i powracającym obrazem w pracach Steyera. Na pierwszym planie dominują głębokie i szerokie korzenie buków, które muszą być wykopywane ręcznie tylko przy użyciu szpadli. Te korzenie pojawią się w wielu obrazach leśnych. Las często zawiera przebłyski miękkiej poświaty, pojęcia wolności poza jego granicami.
Jst06

8. „Fundamenty są gotowe”

Więźniowie, w tym Świadkowie Jehowy, są zmuszani do budowy baraków, w których będą mieszkać gdy zostaną ukończone. Na pierwszym planie znajduje się charakterystyczna paleta charakterystycznych dla Steyera odcieni jasnej ziemi i pasteli, które kontrastują z ciemnym tłem wszechobecnego lasu. W cieniu lasu więźniów pilnują regularnie rozstawieni strażnicy, widać tylko ich twarze i dłonie.
Jst18

9. „Po porannym apelu, idąc do pracy...”

O świcie więźniowie zaczęli dzień. Teraz uformowani w niedoskonałe szeregi, pilnowane przez ciemne postacie strażników i oficerów SS, przechodzą pod wartownią w mroczny las. Wieża zegarowa pokazuje godzinę szóstą rano.
Jst10

10. „Świadkowie Jehowy (Badacze Pisma Świętego) przed nimi, grupa Żydów walczących z ciężarem przenoszonych z kamieniołomu kamieni”

Świadkowie licznie maszerują wznoszącą się ścieżką, tworząc wrażenie czołgania się po ziemi. Pierwszy grupa więźniów nosi żółtą gwiazdę, identyfikując ich jako Żydów. Jedna postać upadła i wyciąga ręce w bezcelowej obronie przed strażnikiem, który celuje w niego karabinem. Za nim znajduje się duża grupa więźniów, Świadków Jehowy (Badaczy Pisma Świętego). Wszyscy są zmuszeni przenosić ogromne kamienie. Linia więźniów ciągnie się płynnie wskazując na jednorodne obciążenie całej grupy. Nad ścieżką wśród ciemnych drzew stoją strażnicy uzbrojeni w karabiny z psami. Ledwo przenikające przez klaustrofobiczny las widoczne są blade domy przypominające marzenie o wolności.
Jst08

11. „Przywiązany do stołu, 25 batów za lenistwo w pracy”

Dwaj esesmani brutalnie wymierzają karę półnagiemu więźniowi przed podobnymi do bloków szeregami innych więźniów zmuszonych do oglądania kary. Strażnicy otaczają bramę i zasłaniają wszystkie jej okna. Inny więzień leży w cieniu w pobliżu, najwyraźniej pobity do nieprzytomności lub martwy.
Jst09

12. Scena przedstawia przymusową pracę w celu uśmiercania więźniów. „Karny batalion” wykonuje „śmiertelną pracę” w kamieniołomie.

Przybywający do więzienia Świadkowie Jehowy są zawsze kierowani do tego batalionu. Więźniowie garbią się w miejscu pracy w kamieniołomie, zmuszeni do wycinania kamiennych bloków ładowanych na wozy. Więźniowie wykopują dziury, które wyglądają jak groby. Na wyżej położonych półkach stojący strażnicy i ich broń tworzą krzyże nagrobne symbolizujące śmierć. Steyer najwyraźniej zatrzymał się, by spojrzeć w górę podczas tej pracy. Widzi złe traktowanie, ale widzi też kilka lekko zabarwionych kwiatów. Kwiaty i piękne niebo przypominają mu, że Bóg wciąż jest przy nim, daje Steyerowi wytrzymałość, siłę i nadzieję.
Jst07

13. „W więzieniu często brakowało jakiegoś więźnia, często znajdowano go dopiero po długich poszukiwaniach, czasami dopiero następnego ranka”

Ogromne, nieokreślone masy postaci oznaczają próbę apelową – mękę, która może trwać 18 godzin i dłużej, aż uciekinier zostanie złapany. Uciekinier pochyla się do przodu bity przez innego więźnia i strażników SS.
Jst11

14. „Pierwsze kwiaty budzą pragnienie wolności, a więzień bez nadziei w elektrycznym ogrodzeniu został zastrzelony z wieży”

Zwłoki więźnia wiszą zawieszone na ogrodzeniu pod wysokim napięciem. Powstaje ostry kontrast pomiędzy ponurą rzeczywistością obozu, poszarpanym drutem kolczastym, cieniem w dole obrazu, posępnymi wieżami, które rysują się w oddali, a bladym i nierzeczywistym wiosennym świtem.
Jst12

15. „Współpracownicy SS = kapo”

SS wyznaczyło część więźniów na kapo, aby kontrolowali innych więźniów. Więźniowie maszerują jeden za drugim, niosąc ogromne, okrągłe kamienie, balansując ciężar na swoich ramionach, który pozornie miażdży im głowy. Droga więźniów wydaje się nieskończona ciągnąca się z wielkiej podziemnej jaskini. Wymiary są przesadnie zmienione: kamieniołom wydaje się niewielki, ale praca więźniów jest tytaniczna. Kapo jest ciemniejszy i większy od swoich współwięźniów, wyraźnie mniejszych. Na pierwszym planie leży więzień z wykrzywioną i rozbitą krwawiącą głową, prawdopodobnie martwy jako ofiara przemocy kapo. Marsz trwa nieprzerwanie i nikt nie może leżącemu pomóc. Oficerowie SS patrzą na kapo z aprobatą.
Jst13

16. „Marsz na apel !!”

Kolejne przedstawienie nadużyć kapo. Dwaj kapo otworzyli drzwi i wymachując przedmiotami do stosowania przemocy wobec innych. Obaj noszą zielony trójkąt oznaczający „kryminalistów”. Więźniowie są chaotycznie przepuszczani przez framugę drzwi, pochylając się pod ciosami i upadając.
Jst14

17.

Strażnicy uzbrojeni w karabiny i komendant z zadowoleniem spoglądają na swój czyn, podczas gdy więźniowie zmuszeni stoją na apelu. Ciemne postacie SS przesuwają się przez szeregi zbitych w bloki więźniów. Martwy więzień leży w cieniu wartowni.
Jst15

18.

Do obozu koncentracyjnego po długim dniu pracy, wyczerpani więźniowie wracają pod strażą. Wydłużone wieczorne cienie wyznaczają ich drogę. Dwie postacie podtrzymują trzecią, a ich oczy są spuszczone. Grupa solidarnych więźniów kontrastuje z samotnym strażnikiem i jego karabinem.
Jst16

19. „Pomiędzy życiem a śmiercią”.

W środku ciemnego lasu, grupa więźniów niosących ranną lub umierającą postać idzie rozgałęzioną ścieżką wracając do obozu koncentracyjnego. Jedna ścieżka prowadzi do niewyraźnego światła zachodzącego słońca, być może symbolu życia lub wolności; druga kończy się gwałtownie na krawędzi obrazu, powrót do ciemności i uwięzienia, co dla więźniów może oznaczać śmierć.
Jst17

20. „Koniec pracy”

W oświetlonym światłem Księżyca lesie, niemal wypełnionym gołymi drzewami, kompania więźniów powraca do obozu koncentracyjnego, podążając za więźniem pchającym rannego towarzysza na taczce. Wszechobecni strażnicy wydają się w nocy jak nieludzie.
Jst19

21.

Obóz jest pilnie strzeżony.
Jst21

22. „Głośnik: „Więzień nr ... 000, natychmiast zamelduj się u komendanta obozu ”!”

Wezwanie prawdopodobnie wywołuje przerażenie w sercu więźniów. Dla groźnie wyglądającego strażnika ta czynność powtarza się każdego dnia. Strażnik siedzi zgarbiony przy biurku, biorąc numer więźnia z dziennika na dany dzień i ogłaszając go obozowej społeczności. Widok z jego okna to zakurzony plac apelowy; długie szeregi baraków więźniarskich; wieże strażnicze; i wielki las – cały wszechświat obozu koncentracyjnego. W tym obrazie obóz jest przedstawiony z perspektywy strażnika w głównej wieży. Pokój jest ciemnofioletowy, kolor oznaczający grupę więźniów, której członkiem jest Steyer – Świadków Jehowy.
Jst20

23. „Nie pójdę dziś do pracy ... zostałem wezwany na przesłuchanie”

W przeciwieństwie do geometrycznie zredukowanych więźniów w tle, w niewielkiej grupie więźniów dwóch stoi twarzą w twarz podczas apelu, ich oczy wyglądają na podbite. Potajemnie omawiają niespodziewany przypadek przesłuchania przez SS lub Gestapo w Departamencie Politycznym. Oznacza to brak skierowania do pracy zewnętrznej na ten dzień, ale może również oznaczać tortury lub śmierć podczas przesłuchania.
Jst22

24.

Więźniowie stoją przodem do długiego biurka. Za biurkiem siedzą urzędnicy, którzy próbują skierować więźniów do nazistowskiej armii. Powtarzający się ciąg: biurko, urzędnik i dokumenty rozciąga się na całej długości długiego pomieszczenia. Masa więźniów wyglądających jak kłody czeka na swoją kolej. Centralna postać, sam Steyer, stoi przed tłumem niemieckich oficerów wojskowych i SS-manów, którzy uważnie obserwują jego odmowę podjęcia służby wojskowej. Urzędnik wskazuje na niebieską kartę, zapewne niesławne „Oświadczenie”, dając Steyerowi szansę wyrzeczenia się wiary i opuszczenia obozu.
Jst25

25. „Radosne wieści”

Widok z lotu ptaka, spoglądającego w dół na koszary. Ogromna masa więźniów wskakuje w zaułki obozu bawiąc się, tańcząc, obejmując się nawzajem i biegnąc z wyciągniętymi rękami w stronę wolności, gdy obóz jest wyzwalany. Dwóch więźniów w centrum łapie się za ręce. Grupa więźniów rozpoczyna bunt na krótko przed faktycznym wyzwoleniem obozu.
Jst26

26. „Dzięki Bogu siła zła została pokonana! SS uciekło ... jesteśmy wolni!”

Centralna postać, prawdopodobnie sam Steyer, patrzy w niebo z wyciągniętymi rękami, dziękując Bogu za wolność. W tle wyzwoleni więźniowie nadal tańczą, rozmawiają i świętują swoje wyzwolenie. W centrum znowu dwóch więźniów trzyma się za ręce. Podczas gdy cienie wskazują na światło słoneczne z prawej strony, z lasu tryska symboliczna poświata wolności, która teraz wydaje się wchodzić do obozu.
Jst27

27. „Wolność!”

Znana strasząca brama teraz jest pozbawiona strażników, a ciemny las radykalnie się zmienił. Postacie więźniów radośnie gestykulują otoczeni światłem otwartej już bramy. Wieża zegarowa wskazuje prawie czwartą godzinę – godzinę wyzwolenia obozu.
Advertisement